Dlaczego banki podnoszą opłaty?

Banki i wzrost opłat

Okres pandemiczny sieje spustoszenie praktycznie w każdym aspekcie życia człowieka. Czy to w kwestii zdrowotnej, czy to kwestii pracy, czy też w kwestiach również dla nas ważnych. Pandemia dotyka również praktycznie wszystkich branż, z jakimi mamy do czynienia. Wpływa na ich kondycję finansową, sprawia, że firmy nie notują zysków, a niestety w dużej większości przede wszystkim straty. Ta niestabilna sytuacja ma również miejsce w bankowości. To kolejna z branż, którą dotyka co raz więcej problemów. Przez zaistniałą sytuację banki zmuszone są podnieść opłaty, a co za tym idzie, nasze kieszenie również na tym ucierpią. Czemu tak się dzieje? Poniższy artykuł w dużej mierze to pokazuje.

Dlaczego banki decydują się podnieść opłaty?

Odpowiedzi na to pytanie jest wiele. Jest wiele czynników, które mają niewątpliwie ogromny wpływ na to, w jakiej obecnie sytuacji znalazły się banki.
Patrząc na to, co dzieje się na świecie, można śmiało stwierdzić, że jedną z większych przyczyn takiej sytuacji, jest spadek zysków, które owe instytucje finansowe zawsze miały na bardzo wysokim poziomie. W przypadku wielu banków mówimy o spadku zysków nawet o 50%! W przekroju dłuższego czasu to ogromna strata dla takich banków.

Kolejnym bardzo istotnym czynnikiem, który sprawił, że jesteśmy świadkami zaistniałej sytuacji, jest obniżenie stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski (NBP) praktycznie do minimum. Na ten moment wynosi ona 0,10%. Czym to skutkuje? To cios w tak zwaną odsetkową marżę, która od lat uchodzi za jedno z największych źródeł dochodowych, jakie generują banki.
Nie można zapominać o fakcie, jakim niewątpliwie jest to, że w Polsce system bankowy jest w bardzo wysokim stopniu opodatkowany. Jak bardzo? Według wielu jest on najwyższy w całej Europie. By być bardziej szczegółowym, dotyka to w szczególności opcji kapitałowych, jak i rezerw obowiązkowych. To banki obciążone są kosztami w tych aspektach, i to one ponoszą całą odpowiedzialność. A w sytuacji, gdy stopy procentowe są na tak niskim poziomie, to w takiej sytuacji banki w dużej mierze tracą możliwości zarobkowe, a co za tym idzie, muszą wprowadzać dodatkowe opłaty.

Jeśli chodzi o fakt, jakie koszta będziemy ponosić my, to wszystko jest zależne od tego, do jakiego banku należymy. Wiele banków nie podnosi na przykład opłat za prowadzenie rachunku, czy też korzystania z bankomatów. Inaczej ma się sytuacja w przypadku kredytów. Banki różnie podchodzą do zaistniałej sytuacji. Niektóre z nich podpowiadają swoim klientom co zrobić, by opłaty, które będą ponosić, były minimalne, bądź w niektórych przypadkach wręcz zerowe. Jednak są też banki, które decydują się na ostrzejszą opcję, i podnoszą opłaty za prowadzenie rachunku, jak i za używanie karty bankomatowej. Dla nas, jako klientów miesięcznie może nie będzie to bardzo widoczna różnica, ale patrząc przez pryzmat banków, i faktu, że mają miliony klientów, to w tym przypadku ta kwota będzie istotna, i co ważniejsze w jakimś stopniu na pewno pomoże w zaistniałej obecnie sytuacji.

Podsumowując, powinniśmy sobie zdawać sprawę, że podwyżki w bankach, były czymś nieuniknionym. W obecnych czasach drożeje wszystko. Produkty spożywcze, odzieżowe. Rosną opłaty za gaz, wodę, prąd. Również banki muszą podnosić opłaty. Powód jest prosty. To jest sposób na przetrwanie i podtrzymanie wysokiej jakości proponowanych usług. Spróbujmy sobie wyobrazić, jakby to było, gdyby banki zaczęły upadać. Brak możliwości ulokowania swoich oszczędności, brak możliwości zastrzyku gotówkowego w postaci kredytu. Takich negatywnych skutków byłoby bardzo wiele. Dlatego trzeba zrozumieć fakt, że w pandemicznych czasach, również banki decydują się na podwyżki, i razem z nimi przetrwać ten bardzo trudny okres, darząc ich zaufaniem takim, jakim darzyliśmy je do tej pory.